Dwa boty i sześć sprzętów domyślnych – ta statystyka daje do myślenia. W Srebrnym Kasku odbył się tylko finał, a i tak zainteresowanie było małe. Ba! Nie udało się nawet skompletować pełnej obsady. Jest problem. Oby „duże zmiany” ruszyły te rozgrywki.
Pierwsza seria była pokazem siły Klapsa i RD9 – ta dwójka wykręciła najlepsze czasy pierwszej serii. Dwa punkty w dobrym stylu przywiózł również Dawigs, który musiał uznać wyższość RD9 w biegu inauguracyjnym.
W drugiej serii emocji dostarczył bieg szósty – pierwszej porażki tego dnia zaznał EdmundD, który przyjechał za plecami zawodnika APATORA TORUŃ.
EdmundD, Dawigs i Klaps stoczyli w wyścigu dwunastym najciekawszą tego dnia potyczkę. Ten ostatni prowadził nieznacznie, ale od początku do końca. Dawigs wydarł dwa oczka Edmundowi na ostatnim okrążeniu.
W czwartej serii najlepsza tego dnia czwórka jechała osobno i bezapelacyjnie wygrała swoje biegi.
W ostatniej serii siedemnasty bieg się nie odbył – wszyscy zostali wykluczeni. W osiemnastym zaś byliśmy świadkami niespodzianki – faworyzowany EdmundD przegrał z nieliczącym się już właściwie w walce o medal Kashtaniciem po odnowie. Tym samym medalistów już poznaliśmy. Gonitwę później ścigała się bezbłędna tego dnia dwójka – RD9 przyjechał przed Klapsem i zapewnił sobie złoto, a jego rywal przypieczętował dla siebie srebro. W ostatnim biegu wygrał Dawigs i to on uzupełnił turniejowe podium.
Wyniki SK:
1. | ![]() |
(3,3,3,3,3) 15 |
---|---|---|
2. | ![]() |
(3,3,3,3,2) 14 |
3. | ![]() |
(2,3,2,3,3) 13 |
4. | ![]() |
(1,3,3,2,3) 12 |
5. | ![]() |
(3,2,1,3,2) 11 |
6. | ![]() |
(2,2,2,2,2) 10 |
7. | ![]() |
(1,2,3,2,1) 9 |
8. | ![]() |
(3,2,1,2,0) 8 |
9. | ![]() |
(2,1,2,1,1) 7 |
10. | ![]() |
(1,1,2,1,1) 6 |
11. | ![]() |
(w,w,w,w,w) 0 |
12. | ![]() |
(w,w,w,w,w) 0 |
13. | ![]() |
(w,w,w,w,w) 0 |
14. | ![]() |
(w,w,w,w,w) 0 |
15. | ![]() |
(w,w,w,w,w) 0 |
16. | ![]() |
(w,w,w,w,w) 0 |
RD9 (APATOR TORUŃ)
Na początek gratulacje dla moich rywali. Zawody dobre, lecz usunięcie dwóch graczy, parę botów i nieobecny na zawodach Szybki zmniejszyły atrakcyjność. Wygrana SK to był mój główny cel na ten sezon więc jestem zadowolony. Na koniec chcę podziękować mojej obecnej drużynie i graczowi Malina za pomoc w rozumieniu gry. W przyszłym sezonie nowe wyzwania, mam nadzieję, że znów uda się coś wygrać.
Klaps (Z.K.S Elana Toruń)
Jeden wielki fuks, ale jestem szczęśliwy z tego drugiego miejsca, choć ostatnia 5 seria i nasz bieg z RD9 mógł się podobać. ponoć jeździł na maszynach Maliny, dlatego wygrał. Pozdrowienia dla kibiców Apatora oraz gratulacje dla wszystkich medalistów. Elana Matka!
Dawigs (Lucky Loser Team)
Gratulacje dla RD9 za zdobycie tytułu i dla Klapsa za podium. Po cichu liczyłem, że uda się włączyć w walkę o medale. Po trzech seriach była chwila zwątpienia, ale ostatnie dwa starty poszły zgodnie z planem. Cieszę się, że uzupełniłem podium.
Kashtanic (Z.K.S Elana Toruń)
Jak na pierwszy sezon to występ mogę ocenić jako dobry. Czekam na BK i tam powalczyć o wygraną.
1 thought on “Ścigała się tylko ósemka – relacja z finału SK”
Kashtanic
(2 lutego 2020 - 20:55)W tych zawodach nie brałem odnowy. I jeszcze jedno w ostatniej serii cień szansy na pozycje medalową miałem.