SH News

Wykrystalizowała się czołówka w rozgrywkach w Polsce. Mamy zdecydowanych liderów zarówno w Ekstralidze, jak i w pierwszych ligach. Na szczytach bez zmian – Filety w formie. 

W Ekstralidze trzecią wygraną dopisali do konta Filety, które wygrały na wyjeździe ze Speedway Fanatic 55:35. Po drugiej serii wydawać się mogło, że gospodarze mają szanse na sukces, bo Fracha10 zaliczył groźny upadek, po którym nie był zdolny do dalszej jazdy. Koledzy stanęli jednak na wysokości zadania i nie dali szans Fanatic. Jeśli liczyć punkty bonusami to u mistrzów poza Frachą każdy uzbierał 10 lub więcej punktów, a najlepiej jazda wychodziła Chenrykowi, który ukończył mecz z wynikiem 12+2. U gospodarzy najlepiej radził sobie Bagromax, który zdobył 8 punktów i bonus.

W ślady mistrza podąża wicemistrz. Wycięta Szprycha kolejny raz wygrała 60:30 i postawiła do pionu kolejnego beniaminka. Tym razem wicemistrzowie u siebie pokonali Dziki zGon. Czysty komplet zebrał w niedzielę Grisza, a Forg1v zdobył 14 punktów i bonus. Poza betardem reszta graczy Szprychy była praktycznie poza zasięgiem Dzikusów. U gości najlepiej spisał się zakrzak86, który zdobył 8 punktów i bonus.

Drugie zwycięstwo w sezonie i awans na trzecie miejsce w tabeli padły łupem Smokersów, którzy w trzeciej kolejce po zaciętym meczu wygrali z APATOREM TORUŃ 47:43. Wygrana na wyjeździe jest bardzo cenna, a gospodarze mogą jedynie gdybać, czy mieliby na koncie wygraną, gdyby pogoda nie zmieniła im nawierzchni. Zamiast na domowym grząskim torze ścigano się na nawierzchni twardej. W mecz lepiej weszli Smokersi, którzy od początku zbudowali przewagę, najwyższą w meczu po 7 biegu – 12 punktów. Od tego momentu rozpoczął się pościg Aniołów. Po 13 biegu wydawało się, że Toruń rzutem na taśmę wygra ten mecz, bo na tablicy wyników mieliśmy rezultat 38:40. Ostatnie dwa biegi poszły jednak pod dyktando gości. Wygrana Smokersów w biegu 14 4:2 i remis w 15 gonitwie dały im wygraną czterema punktami. Dla wygranych najwięcej punktów zdobył Tomo – 11, 10+1 dorzucił darczello. U gospodarzy świetny mecz w wykonaniu zbigg88, który wywalczył 13 punktów i bonus.

Pierwszą wygraną w ekstralidze mają od niedzieli na koncie gracze Metanolu Raiders. W 3. kolejce pokonali u siebie DARK RIDERS 54:36 i zmazali plamę po ubiegłotygodniowym święcie pasa, które zgotowała im Wycięta Szprycha. Mecz od początku pod kontrolą gospodarzy, którzy utrzymali napór DARK w końcówce meczu. Po raz kolejny liderem Metanolu był przemo78, który zdobył 14 punktów i bonus. U gości liderem był Halkian, który zdobył 8 punktów.

W 4. kolejce czeka nas interesujący pojedynek pomiędzy Smokersami a Wyciętą Szprychą i to prawdopodobnie będzie mecz kolejki. Filet z Mintaja podejmie Apator Toruń, Dark Riders zmierzą się ze Speedway Fanatic, a Dziki zGon powalczy o pierwsze punkty z innym beniaminkiem Metanolem Raiders.

W lidze 1.1 trzecie zwycięstwo odniosła Husaria Team Akademia. W meczu dwóch niepokonanych ekip Husaria rozgromiła Speedway Team Rzeszów 58:32. Liderem w ekipie zwycięzców był Ljubojek, który wyrasta na czołową postać ligi 1.1. Szwed zgromadził 13 punktów i bonus. U gości najlepiej spisał się Antonio.L zdobywca 9 punktów.

Na pozycję wicelidera awansowal DEATH RIDERS, którzy pokonali 53:37 Podgórz Toruński. Plusiki mają na koncie drugą wygraną. W niedzielę liderem spadkowicza z ekstraligi był FWS, który zgromadził 12 punktów i bonus. U gości najlepiej punktował rafek75r – 8 punktów i 3 bonusy. Dodam, że rekord toru ustanowił w niedzielę Adis z Plusików.

Bez zwycięstwa nadal są dwa kluby. KS Falubaz nie sprostał na wyjeździe Lucky Loser Team i przegrał 42:48. Falubazom nie pomogło nawet to, że LLT jechało z jednym botem w składzie. Poza botem wszyscy gracze gospodarzy zaprezentowali równą i wysoką formę – trzech ukończyło zawody z wynikiem 10+1, jeden z wynikiem 9+2 i jeden z wynikiem 9+1. Prawda, że równa ekipa? U gości najlepiej spisał się Kżyś, który zgromadził 12 punktów i bonus.

Druga ekipa bez wygranej to Emolenko Team, który przegrał po raz trzeci, tym razem na wyjeździe z SS Kumite Race Team 32:58. Niby mecz beniaminków, ale dominacja gospodarzy ogromna. ERMOLENKO też mają w składzie bota, więc dziura w składzie jest aż nadto widoczna. Dla SS Kumite najwięcej punktów zdobyli Nate oraz wal wald – obydwaj 12+2. Dla ERMOLENKO najlepiej punktował Hołdys – 10 punktów. Z kolei Lutas wraca z wyjazdu z rekordem toru.

Po trzech kolejkach sytuacja w tabeli wygląda ciekawie. Co prawda Husaria ma na koncie komplet punktów, ale za jej plecami aż cztery ekipy z dorobkiem 4 oczek.

W lidze 1.2 najwięcej wyrównanych spotkań w tej kolejce o czym świadczą dwa remisy. Pierwszy z nich padł w spotkaniu Husarii Bydgoszcz z Pergo Nowe Drzewce Gorzów. Gospodarze otwarcie i bez fałszywej skromności mówią o wygraniu ligi, więc remis z Pergo, które dotąd nie błyszczało formą może zaskakiwać. Ale należy pamiętać, że bydgoszczan zaskoczyła nawierzchnia, która pod wpływem słońca zmieniła się na twardą. Do tych warunków lepiej dostosowali się goście, którzy nie pozwolili Husarii odskoczył na początku meczu, a w końcówce skutecznie dogonili wynik. Gospodarze powinni dziękować Konemu, że uratował dla nich punkt w ostatniej gonitwie. Zresztą Kony był najlepszym zawodnikiem niedzielnej potyczki i liderem Husarii. Mecz ukończył z wynikiem 13 punktów. U gości najlepiej punktowali czesiu154 oraz aquall1 – obydwaj zdobyli po 10+1.

Drugi remis mieliśmy w pojedynku BestTeam oraz RzTż Rzeszów. Dla obydwu ekip są to pierwsze punkty w tym sezonie. Tym razem to gospodarze gonili wynik. Goście osiągnęli niewielką przewagę, która nie przekroczyła 6 oczek, ale jednak do 14 biegu byli na prowadzeniu. 13 bieg wygrany przez BestTeam 5:1 oraz 14 wygrany 4:2 doprowadziły do remisu. Ostatnia gonitwa to jednak podział punktów po 3 i remis w całym spotkaniu. Dla gospodarzy najwięcej punktów zdobył pietrek – 12, a dla gości Bodex 12+2.

Trzecie wyrównane spotkanie to mecz Dzika Sfora – Black Vikings Team zakończony wygraną gości 47:43. Mecz miał dwa oblicza – początek zdominowali gospodarze, którzy prowadzili po 8 biegu 34:14. Wtedy jednak Wikingowie zaczęli szaleńczą pogoń. Pięć wygranych po 5:1 i dwie 4:2 załatwiło sprawę. Dla gości najwięcej punktów (11) zdobył X von Amor, który wyraźnie złapał wigor na słonku. Dla gospodarzy najlepiej punktował Przemo, który zgromadził 12 oczek.

Liderem po 3 kolejce jest OSZUKAĆ PRZEZNACZENIE. Gracze tego klubu pokonali bardzo wysoko spadkowicza z ekstraligi WCB TEAM 61:29. Gospodarze nie mieli słabych punktów tego dnia. Kwiatek i monti po 12+2, bunge 10+4… Reszta niewiele gorzej. U gości najlepiej Wojtas – 8 punktów.

W tabeli trzy ekipy wyraźnie odskoczyły rywalom. Oszukać Przeznaczenie oraz Black Vikings Team mają po 6 punktów, Husaria Bydgoszcz 5. Reszta drużyn ma na razie po 1-2 punkty. w 4. kolejce czeka nas pojedynek na szczycie. Black Vikings Team podejmie Oszukać Przeznaczenie. Będzie się działo!