SH News

Ostatnia już część relacji z cyklu IMKJ. W ostatnim artykule tej serii w tym sezonie zobaczycie wyniki z takich państw jak Polska, Włochy, Francja czy Norwegia.

Polska 

Najbardziej liczny kraj w SpeedwayHero. Do finału długa droga. Każda następna runda coraz trudniejsza. Już nie mówiąc o tym, że szczęście dużo daje. Trafione ścieżki, odpowiadająca pogoda, czy nawierzchnia są na wagę złota. Do finału trafiło 16 najlepszych w tym sezonie juniorów. Aura nad stadionem była deszczowa, a nawierzchnia „normalna”. Po pierwszej serii startów trójki do mety przywieźli Kamyk, sportster74 Adamsky73 i Arek2009. Wydawało by się więc, że to ta czwórka może stanowić największą siłę w tych zawodach. Z wymienionej wcześniej czwórki, po drugiej serii tylko Kamyk zdołał znowu przywieźć rywali za plecami. Kolejne trójki przywieźli pawe78, pj007 i Acid. Trzecia seria i nie trzeba zmieniać zębatek, bo deszcz nadal padał. Kamyk tym razem do mety przyjechał trzeci, drugą trójkę dowiózł Adamsky73 i Arek2009. Pierwszą trójkę zdobył w tych zawodach Tomo oraz mario73. Kilku zawodników po trzeciej serii miało zatem po 7pkt. Zaczynamy czwartą serię startów. Tomo przywozi kolejną trójkę, ale tak samo Kamyk, pj007 i mario73. Po 10pkt mieli Tomo oraz Kamyk. Tuż za nimi mario73, pj007 mający po 9pkt. W ostatniej serii największego pecha miał pj007, który zaliczył upadek i stracił szansę na medal. Wszystko co mógł dał z siebie pawe78 zdobywając 3pkt. Tomo również do mety przyjechał pierwszy i czekał na wynik ostatniego biegu w którym jechał Kamyk. Ten na metę wpadł dopiero jako trzeci. Zatem Tomo mógł zacząć już świętować zdobyte złoto w tym turnieju. O miejscach 2-4 decydowała liczba zdobytych trójek. Zatem drugie miejsce należało się Kamykowi. W przypadku rywalizacji o 3 miejsce między pawe78, a mario73 musieliśmy podliczyć sumę czasów wszystkich biegów, bo liczba 3,2,1,0 była taka sama. Niższą sumę, a zarazem niższą średnią biegową w tych zawodach osiągnął mario73 i brąz powędrował do niego.

Według punktów
1.	Tomo	(2,2,3,3,3) 13
2.	Kamyk	(3,3,1,3,1) 11
3.	mario73	(1,2,3,3,2) 11
4.	pawe78	(1,3,2,2,3) 11
5.	sportster74	(3,2,1,1,3) 10
6.	pj007	(1,3,2,3,u) 9
7.	Adamsky73	(3,1,3,1,0) 8
8.	Arek2009	(3,0,3,1,1) 8
9.	otkis	(2,0,2,2,2) 8
10.	xXx	(2,1,0,1,3) 7
11.	gregory7372	(2,2,1,d,2) 7
12.	Popeye	(0,1,2,2,1) 6
13.	Acid	(0,3,0,0,2) 5
14.	Mgorski60	(0,1,1,0,1) 3
15.	szymp87	(0,0,0,2,0) 2
16.	Wojtas	(1,0,0,0,0) 1

Włochy 

We Włoszech udział w turnieju wzięło udział 12 zawodników ( poniższa tabela będzie zawierać zajęte miejsca tylko przez zawodników, nie wliczamy botów) więc trzeba było dodać do rywalizacji cztery boty. Początek cyklu zdominował Chenryk zdobywając 15pkt w pierwszym turnieju. Tesserowi udało się w tych zawodach zdobyć 14pkt i na tamten czas tracił tylko 1pkt do lidera. W drugiej rundzie Chenrykowi udało się powtórzyć wynik z poprzedniej rundy i znowu skończył z kompletem punktów. Drugie miejsce wciąż zajmował Tesser, ale już ze stratą 4pkt do prowadzącego. Trzecia odsłona turnieju znowu poszła po myśli Chenryka, może nie komplet, ale 14pkt to nadal świetny wynik. Wiceliderem klasyfikacji wciąż był Tesser, ale jego strata z zawodów na zawody do tej pory rosła. Tracił on już 5pkt do liderującego Chenryka. Na początku drugiej połowy cyklu, czyli podczas czwartej rundy Tesser pokonał w końcu Chenryka i zdołał odrobić 1pkt. Jego strata wynosiła teraz 4pkt. W przedostatnim turnieju obaj zawodnicy zdobyli po 13pkt, więc Tesser wciąż tracił 4pkt i chyba już mógł pogodzić się z myślą, że złoto w tym sezonie zdobędzie Chenryk. Szanse matematyczne były, ale przy tak dobrej jeździe Chenryka, chyba mało kto wierzył, że mu się nie uda. Szósta i ostatnia runda cyklu, pokazała tylko świetną formę Chenryka w tym sezonie. Trzeci komplet w całym turnieju. Na koniec klasyfikacji uzbierał łącznie 85pkt. Chyba jest to rekord zdobytych punktów podczas rywalizacji sześciorundowej( jeśli nie, to napiszcie w komentarzu ). A przewaga nad drugim Tesserem wyniosła 8pkt. Ale zaraz, jeszcze trzeba przyznać komuś miejsce trzecie. Cały czas tylko rywalizacja między Chenrykiem a Tesserem, a przecież istnieją jeszcze inni zawodnicy. Więc tak, o trzecie miejsce walczyło trzech zawodników, squall1, ar2d2 oraz endrju-garcia. Podzczas tych sześciu turniejów, na prowadzeniu raz jeden, raz drugi, raz trzeci. Zawsze byli ze sobą w kontakcie. Ostatecznie zwycięsko z tej rywalizacji wyszedł squall1, z przewagą 1pkt nad ar2d2 i 2pkt nad endru-garcia. 

Francja 

W tym kraju również do rywalizacji przystąpiło zaledwie 12 zawodników. Do pełnej 16stki trzeba było więc dodać 4 boty( tabela poniżej przedstawia tylko i wyłącznie zajęte miejsca przez zawodników). W pierwszej rundzie świetnie zaczął Gloomhaven zdobywając komplet i wychodząc na pozycję lidera w cyklu. Drugie miejsce na ten moment należało do Gajdusa, który to wywalczył 14pkt. Po drugim turnieju liderem wciąż pozostawał Gloomhaven, ale na drugie miejsce wskoczył już Phoenix. Słaby występ zaliczył Gajdus zdobywając zaledwie 6pkt. Trzecia odsłona cyklu wyłoniła nam na prowadzenie Phoenixa, który wywalczył na ten moment punkt przewagi nad Gloomhavenem. W czwartej rundzie, ówczesny lider Phoenix zaliczył słabszy mecz i zdobył jedynie 8pkt, natomiast Gloomhaven aż 12pkt i tym samym wrócił na pozycję lidera. Na drugą pozycję wysunął się darekk-77 ze stratą 2pkt do liderującego. W piątym turnieju darekk-77 odrobił punkt do Gloomhavena i stanowił realne zagrożenie dla lidera w walce o tytuł. W ostatnim turnieju darkkowi-77 nie poszło zbyt rewelacyjnie i ani nie wyprzedził lidera, a na dodatek jeszcze stracił drugą pozycję na rzecz Phoenixa. Zatem złotym medalistom w tym sezonie został Gloomhaven, srebrnym Phoenix, a brązowym darek-77. Nie dużo brakło Calowi92, który na koniec klasyfikacji miał tyle samo punktów co nasz brązowy medalista, ale miał on mniej zdobytych trójek, dlatego znalazł się poza podium. 

Norwegia 

W Norwegii również mamy 12 zawodników( co pokazuje poniższa tabela ukazująca zajęte miejsca tylko przez zawodników) więc dorzucamy 4 boty i mamy pełną 16stke. Po pierwszej rundzie na prowadzenie wyszedł R666, który wywalczył komplet punktów. Tuż za nim na tamten moment plasował się lividum, który tracił jedno „oczko” do prowadzącego. W drugiej rundzie za wiele się nie zmieniło. R666 wciąż obejmował jednopunktowe prowadzenie nad lividumem. W trzeciej części cyklu punkty do liderującego R666 i lividuma, punkty odrobił Dżi. Sumując punkty na ten moment R666 miał ich 39, lividum 35, a Dżi 37, co oznaczało, że lividum spadł z pozycji wicelidera. Podczas czwartej rundy Dżi odrobił kolejne punkty do lidera i teraz szli łeb w łeb. Obaj zawodnicy mieli po 52pkt. A za nimi plasowali się  lividum z 49pkt i gruszka74 z 48pkt. Po piątym turnieju lividum jak i gruszka74 zmiejszyli straty do liderów, a R666 i Dżi nadal mieli tyle samo punktów. Ostatni turniej więc decydował o ostatecznym układzie podium, bo w grze nadal było 4 zawodników. Czekaliśmy do ostatniego biegu na wynki zawodników. A więc w tych zawodach jak i w całym turnieju wygrał Dżi, zdobywając jeden punkt więcej od R666. Tym samym srebro powędrowało właśnie do R666, a brązowym medalistom został lividum, który do wicemistrza stracił jeden punkt.

Legenda:

Kolor – złoty medalista IMKJ, reprezentant kraju podczas DPŚJ oraz uczestnik cyklu IMŚJ

Kolor – srebrny medalista IMKJ, reprezentant kraju podczas DPŚJ oraz uczestnik cyklu IMŚJ

Kolor – brązowy medalista IMKJ, reprezentant kraju podczas DPŚJ oraz uczestnik cyklu IMŚJ

Kolor – reprezentant kraju podczas DPŚJ oraz uczestnik cyklu IMŚJ

Kolor – uczestnik cyklu IMŚJ