
Akcji z finałem IMK nie przewidziała nawet nasza szklana kula. Powiemy więcej: to nie śniło się nawet filo… fizjonomom. Ale nie poddajemy się, tak jak nie poddaje się jasnowidz Jackowski, który wziął na warsztat ostatnio słynnego pytona z Konstancina. Jedziemy dalej z naszymi przewidywaniami przyszłości.


