Sobek zwycięzcą – relacja z Złotego Kasku

 

 

Cofnijmy się jeszcze na chwilkę do sezonu 12. Przepraszamy że relacja powstaje dopiero teraz, ale wiecie jak to jest w tym okresie przedświątecznym. Jeden kupuje prezenty drugi ubiera choinkę. Ale dość o nas… Czas sprawdzić jak w ZK poradzili sobie najlepsi zawodnicy minionego sezonu.

Późnym wieczorem przy sztucznym oświetleniu i normalnej nawierzchni, gdy na niebie pojawiły się pierwsze ciemne chmury, na starcie ustawiło się 15 wyśmienitych zawodników. Szesnasty stwierdził, że jest już zmęczony sezonem i rezygnuje. Po co mu jakiś kask jak ma w boksie 4 swoje. Faworytów było kilku, ale już pierwsze biegi udowodniły, że to co na papierze nie zawsze ma przełożenie na torze.

Pierwsza seria zawodów przyniosła tyle walki na torze, że sam toromistrz łapał się za głowę. „Co ja zrobiłem teraz będą chcieć mnie zatrudnić w każdym klubie” – powiedział naszemu reporterowi. Zawodnikami którzy mogli jako pierwsi cieszyć się ze zwycięstw w tych zawodach byli: Sobek, Oesaa, Bestsim i Fracha10. Jak się później okazało dwóch z nich osiągnie sukces w tych zawodach i stanie na podium, udowadniając swoją dominacje w tym sezonie.

Kolejne dwie serie przyniosły na samodzielnego lider. Został nim Sobek, który przez pierwsze trzy biegi pokazywał rywalom tylko numer na kawalarze. Po tym jak w trzeciej serii jego największy rywal przegrał bieg stało się jasne, że tylko niespodziewane losowe zdarzenia mogą mu zabrać zwycięstwo w tych zawodach.

Po trzeciej serii zawodów do walki o medale włączył się mistrz świata pawe78, który z 8 punktami plasował się na 3 miejscu w tabeli.

4 i 5 seria to potwierdzenie dominacji lidera w tych zawodach. Do dzisiaj wszyscy eksperci zastanawiają się od kogo „pożyczył” maszyny na tę imprezę. Sam zainteresowany twierdzi, że to jego sprzęt i całą karierę jest wierny jednemu tunerowi. Zobaczymy, czy mówi prawdę jak sędzia zawodów prześle protokół po sprawdzeniu silników używanych w tych zawodach.

Na drugim miejscu uplasował się dzielnie walczący Oesaa, który miał wahania formy. Początek zawodów w jego wykonaniu był „palce lizać”, ale w drugiej fazie zawodów obniżył loty i na jego konto wpadła 1 . Zawody zakończył z 12 punktami.

Trzecie miejsce uzyskał najlepszy zawodnik tego sezonu pawe78. Jego 12 punktów mogło trochę zaskoczyć – niby najlepszy a jednak do pokonania. Możemy mu to wybaczyć. Ostatnie zawody w sezonie odbywały się po dwóch mistrzowskich fetach, w których był głównym bohaterem.

Wyniki:

1. Sobek (3,3,3,3,3) 15
2. oesaa (3,3,2,3,1) 12
3. pawe78 (2,3,3,2,2) 12
4. Caradriel (2,2,3,1,3) 11
5. bestsim (3,2,1,2,2) 10
6. RadekN26 (1,3,3,1,1) 9
7. Tofik (1,0,1,3,3) 8
8. Roberto (2,1,2,3,0) 8
9. fracha10 (3,1,0,2,1) 7
10. Marco30 (1,0,2,2,2) 7
11. Hyziu (2,1,0,1,2) 6
12. Sprinter (0,0,1,1,3) 5
13. Malina_a (1,2,2,0,0) 5
14. Krzybor (0,2,0,0,1) 3
15. Bobik85 (0,1,1,0,0) 2
16. siemin (w,w,w,w,w) 0

Po zawodach poprosiliśmy o komentarz samych zainteresowanych.

Sobek

Zwycięstwo w ZK to dla mnie największy indywidualny sukces w grze. Do tego udało się zdobyć brąz drużynowo w Ekstralidze więc sezon zakończony w super sposób. Wracając do ZK. Komplet 15 pkt. na pewno nie przedstawia trudu tych zawodów. Czasem potrzeba trochę szczęścia. Ścieżka trafiona do tego fart z pogodą, bo inaczej się tego nazwać nie da i wszystko to złożyło się w zdobycie złotego krążka. Chociaż raz uśmiechnęło się do mnie szczęście i wszystko zagrało jak należy. Podziękowania dla mojego kompana w Złotym Kasku. Bez niego kto wie jak by wypadły te zawody. Dzięki mordeczko. Wtajemniczony wie o kim mówię. Gratulacje dla pozostałych medalistów z najlepszej drużyny z ekstraligi z poprzedniego sezonu!

Fracha10

Gratulacje dla Sobka, gdyż to był mój faworyt. Prywatnie spotkaliśmy się kilka razy i życzyłbym sobie więcej takich ludzi na swojej drodze. Koks i tyle. Pozdro Sobek.

Tofik

To był mój debiut w ZK i mogę powiedzieć, że nawet źle nie wypadłem w tych zawodach i gdyby nie przygotowania do baraży mój występ byłby zdecydowanie lepszy. Ale nie ma co narzekać . W pierwszych trzech startach musiałem jechać tak jak pojechałem, bardziej mi zależało na optymalnym ustawieniu silników pod baraże. A gdy zostały już odpowiednio przygotowane, to w drugiej części zawodów, zaczęły wpadać trójeczki jak i można było zauważyć uzyskałem też NCD. Więc tak naprawdę te zawody były potraktowane bardziej jako test przed meczami barażowymi, a nie skupiałem na walce o medale. Ale nic nie stoi na przeszkodzie by o medale powalczyć w kolejnej edycji. A tym co stanęli na pudle zostaje pogratulować przede wszystkim, bo widać, że sezon w ligowy należał do nich. I jeszcze jedna kwestia, która w takich rozgrywkach jak finały mi się nie podoba a mianowicie należałoby ostro karać zawodników, którzy mimo nominacji rezygnują z zawodów i nie wystawiają sprzętu, bo wypaczają rywalizacje.

Pawe78 

Gratulacje dla Sobka i oesaa. Również gratuluję pozostałym uczestnikom zakwalifikowania się do ZK. Swój występ oceniam pozytywnie. Na koniec, bardzo udanego dla mnie, sezonu zdobyłem brąz. Pozdrawiam wszystkich i życzę samych sukcesów w 13 sezonie SPS.

Roberto

To już tak dawno było, że niewiele pamiętam. Pewnie tradycyjnie była gruba impreza i sterta siana. Na zawody jechałem bez żadnego ciśnienia, wiedziałem, że ciężko będzie o dobry wynik. Udało się powtórzyć rezultat z zeszłego sezonu co myślę jest pozytywnym wynikiem. 8 miejsce w takiej stawce jest dobre, aczkolwiek wiem, że stać mnie na więcej przy odpowiedniej nawierzchni i pogodzie. Na zawodach miło spędziłem czas w doborowym towarzystwie i to był taki mały przedsmak tego co czeka mnie w nowym sezonie w Ekstralidze.

Post Author: Agata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *