SpSowa przystawka#70

W dzisiejszej przystawce będzie mniej meczy, jednak te wybrane zapowiadają się bardzo ciekawie. Dostarczą nam dużą porcję emocji i zapewne warto prześledzić je na żywo.

GWIAZDA ŚMIERCI – WYCIĘTA SZPRYCHA (Ekstraliga)

Do wicelidera przyjedzie lider. Najpewniej jest to mecz o złoto. Emocje gwarantowane.

Czeka was przyjazd lidera. Czy wygracie to starcie?

Sobek (GWIAZDA ŚMIERCI)

Szprycha jest mocną ekipa. Przegrali w tym sezonie tylko z nami. Myślę, że jeśli jedna pogoda nas ominie, powinniśmy dać radę.

Czeka was wyjazd do wicelidera. Czy odniesiecie tryumf na trudnym terenie?

Grisza (WYCIĘTA SZPRYCHA)

Cały czas realizujemy plan, który nakreśliliście w SpS News w zapowiedziach przedsezonowych i chcemy zapewnić sobie utrzymanie w lidze. Każdy wygrany mecz nas do tego przybliża. Mam nadzieję, że w niedzielę zrobimy kolejny krok do upragnionego celu.

Dziki zGON – DARK RIDERS (1.1)

Ten mecz to prawdopodobnie ostatnia szansa dla Dziki zGON, by dogonić swojego rywala w tabeli i powalczyć o coś więcej niż trzecie miejsce. DARK RIDERS jeśli wygra nadal będzie miał szanse na złoto. Obie ekipy mają zatem o co jechać w tym spotkaniu.

Kolejny wasz mecz to starcie z Dziki zGON. Jesteście faworytem tego meczu. Czujecie presje przed tym spotkaniem?

Asteck666 (DARK RIDERS)

Nie powiedziałbym, że jesteśmy faworytem. Wystarczy słońce i z 30-tu nie wyjdziemy. Presji nie czujemy, mamy dosyć komfortową sytuację i możemy spokojnie siedzieć w laboratorium i obmyślać plan zapanowania nad światem.

Mecz z DARK RIDERS to dla was ostatnia szansa na powalczenie o coś więcej niż brąz. Uważasz, że stać was na dwa punkty w tym meczu?

Dagomir (Dziki zGON)

Myślę, że spokojnie moglibyśmy w tym meczu powalczyć o zgarnięcie bonusa, ale karty będą rozdawały… rozgrywki IMK. W środę mamy ćwierćfinały i jeżeli komuś zależy na awansie do półfinałów, to raczej bez odnowy się nie obejdzie. Dotyczy to zarówno nas jak i przeciwników. Poza tym zawsze się może zdarzyć, że któryś z kolegów zapomni wystawić sprzętu, co niestety jest u nas plagą w tym sezonie. To samo dotyczy obecności na meczu. Gdyby nie kilka tego typu gaf, to w tej chwili bylibyśmy liderami w naszej grupie.

KS Falubaz – WODA PO OGÓRKACH (2.2)

Spotkanie dwóch najlepszych ekip tej grupy. Obie drużyny mają taki sam bilans wygranych i przegranych meczów. Na koncie tyle samo punktów. Która po tym meczu będzie bliżej złota?

WODA PO OGÓRKACH to wasz rywal, który depcze wam po piętach. Wygrana może dać wam złoto. Jak chcecie się przygotować do tego meczu?

Kżyś (KS Falubaz)

Jak się przygotować, dziwne pytanie… Każdy dzień wcześniej jakąś flaszeczkę walnie i na kacyku elegancka jazda będzie, hihi… Tak serio to każdy wystawi sprzęt i to całe przygotowanie.

Magic Speedway – Partyzant 40 (2.3)

Bezbłędna ekipa przyjedzie do czwartej ekipy w tabeli. Na papierze wszystko jest jasne. Ale no właśnie – papier przyjmie wszystko a tor zweryfikuje.

Wygraliście wszystkie dotychczasowe mecze. Czy tak pozostanie po kolejnym starciu?

UZZO74 (Partyzant 40)

Będziemy się starać aby tak pozostało, ponieważ zależy nam na wygraniu ligi w tym ostatnim sezonie.

Indians – KAES ROW Rybnik (2.4)

Starcie czwartej ekipy w tabeli z trzecią. Nie ma wątpliwości – ekipy te prezentują podobny poziom, choć w pierwszym meczu tych ekip Indianie wygrali w Rybniku. Teraz jednak przystępują do tego starcia z jednym botem w składzie. Zapowiada się ciekawe widowisko, ale faworytami są miejscowi.

W pierwszym meczu z tym rywalem wygraliście. Czy tak samo będzie tym razem?

LeFleur (Indians)

Raczej nie. Już odpuściliśmy mecze drużynowe…

Czeka was ciężki wyjazd. Czy wierzysz w zwycięstwo?

Patro99 (KAES ROW Rybnik)

Wierzyć zawsze można a potem i tak tor wszystko weryfikuje.

Post Author: Agata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *