Zryw poprzednich medalistów – relacja z 4 rundy Grand Prix

Czekaliśmy, czekaliśmy i się w końcu doczekaliśmy. Medaliści z poprzedniego sezonu Grand Prix prawie, że dwa miesiące nie mogli choćby zbliżyć się do podium aż do ostatniej rundy. Bo to właśnie w piątek cała trójka wskoczyła na najwyższe miejsca i srogo namieszała w tabeli generalnej. Pytanie tylko czy to był pojedynczy zryw czy powrót na właściwie tory i zapowiedź ostrej jazdy?

Ależ się działo w ostatni piątek. Czy biorąc pod uwagę dyspozycyjność i postawę bestsim’a podczas trwającego cyklu Grand Prix, ktoś by przypuszczał, że powinie się my noga i nie zakończy turnieju chociażby w dziesiątce? Czy patrząc na to jak jeździ aktualny obrońca tytułu i pozostali medaliści, ktoś by przypuszczał, ze mogą się oni jeszcze liczyć w walce nie tyle co o utrzymanie w cyklu co nawet o medale? Normalnie na te pytania myślę, że większość odpowiedziałaby negatywnie… Z tym, że po tym co wydarzyło się w poprzedni piątek… śmiem twierdzić, że większość opowie się jednak „na tak”.

Bo o to całkiem niespodziewanie Forg1v, czyli srebrny medalista GP, wygrywa piątkowe zawody przywożąc 14 punktów. Co ciekawe… W piątek odbyła się już 4 runda Grand Prix, a wynik Amerykanina jest drugim najwyższym w tym sezonie. Nie wiem jak wam ale dla mnie trochę abstrakcyjne jest to, że nikt w tym sezonie walki o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata nie zdobył do tej pory 14 punktów! Jedynie RD9 w 1 rundzie zdobył czysty komplet. W takiej 2 rundzie przecież wystarczyło bestsim’owi „zaledwie” 11 punktów by stanąć na najwyższym stopniu podium. Dla porównania w piątek 11 oczek dało „dopiero” 4 miejsce.

Na drugim stopniu podium stanął kolejny medalista poprzedniego sezonu, tym razem brązowy – darczello. Duńczyk do tej pory, z resztą jak wszyscy medaliści o czym już niejednokrotnie wspominaliśmy, zaliczał bardzo przeciętne występy. W generalce zajmował odległe 9 miejsce… Teraz nie dość, że już jest na miejscu premiowanym utrzymaniem w cyklu to… traci jedynie 5 punktów do drugiego RD9. Na dwa turnieje do końca sezonu Grand Prix taka strata może wydawać się duża… Ale jednak tylko z pozoru. Warto zaznaczyć, że tylko w piątek darczello odrobił do Czecha aż 4 oczka. Zatem 5 punktów w 2 turnieje to wcale nie jest nie możliwe!

No i trzeci… Mistrz Świata! Polak! Pawe78! Chciałoby się rzecz… No w końcu! Czy obrońca tytułu wrócił na właściwe tory? Pozostaje mieć nadzieję, że tak. Jednak wyniki 9 oczek w pierwszej rundzie, 4 w drugiej i ponownie 9 w trzeciej… Mistrzowi Świata no nie przystoi. No i zarówno my kibice jak i pewnie sam zainteresowany w końcu doczekał się podium w tym sezonie. Nic tylko czekać i mieć nadzieję, że to nie będzie ostatnie.

Dwa tygodnie temu, przy okazji bycia na półmetku sezonu walki o IMŚ analizowaliśmy sytuację w tabeli generalnej… No cóż jak to zwykle bywa wszystko co wtedy było omówione teraz jest psu na budę. Oto jak wygląda generalka:

#. Zawodnik (Klub) Runda 1 Runda 2 Runda 3 Runda 4 Runda 5 Runda 6 Suma punktów
1.  bestsim (2, 3, 3, 3, 1) 12 (1, 3, 3, 3, 1) 11 (2, 2, 3, 2, 3) 12 (1, 2, 1, 1, 1) 6 41
2.  RD9 (3, 3, 3, 3, 3) 15 (2, 3, 0, 1, 1) 7 (0, 0, 3, 3, 3) 9 (0, 1, 3, 3, 2) 9 40
3.  squall1 (3, 2, 3, 2, 2) 12 (3, 3, 0, 1, 2) 9 (2, 3, 2, 1, 1) 9 (2, 2, 0, 1, 2) 7 37
4.  Jesion (0, 3, 2, 2, 3) 10 (2, 3, 1, 2, 3) 11 (2, 1, 1, 1, 2) 7 (3, 3, 0, 0, 2) 8 36
5.  Forg1v (2, 0, 3, 0, 2) 7 (0, 0, 2, 3, 3) 8 (3, 1, 0, 1, 1) 6 (3, 2, 3, 3, 3) 14 35
6.  darczello (2, 2, 1, 1, 2) 8 (1, 1, 1, 2, 2) 7 (3, 2, 2, 0, 0) 7 (2, 3, 3, 3, 2) 13 35
7.  pawe78 (3, 1, 2, 3, 0) 9 (1, 1, 0, 2, 0) 4 (1, 1, 2, 2, 3) 9 (3, 1, 2, 3, 3) 12 34
8.  Sahajdaczny (1, 2, 2, 2, 3) 10 (3, 2, 2, 0, 3) 10 (1, 2, 0, 2, 2) 7 (1, 0, 3, 2, d) 6 33
9.  Maciey (3, 2, 2, 3, 2) 12 (3, 2, 1, 1, d) 7 (0, 0, 3, 3, 2) 8 (0, 1, 2, 2, 0) 5 32
10.  Graudenz (2, 0, 1, 1, 1) 5 (1, 0, 3, 1, 3) 8 (3, 3, 1, 2, 1) 10 (3, 3, 1, 1, 0) 8 31
11.  Przemo78 (0, 0, 0, 0, 3) 3 (0, 2, 2, 3, 1) 8 (2, 1, 2, 3, 2) 10 (2, 0, 2, 2, 3) 9 30
12.  arkadio (0, 1, 0, 1, 1) 3 (2, 1, 3, 3, 2) 11 (t, 3, 0, 0, 0) 3 (1, 3, 2, 2, 3) 11 28
13.  slabiutki77 (1, 1, 0, 2, 0) 4 (2, 1, 3, 0, 0) 6 (3, 3, 3, 0, 0) 9 (2, 2, 1, 0, 1) 6 25
14.  Gloomhaven (1, 1, 1, 0, 1) 4 (3, 2, 1, 0, 2) 8 (1, 0, 1, 3, 3) 8 (0, 0, 0, 0, 0) 0 20
15.  romus8411 (1, 3, 1, 1, 0) 6 (0, 0, 2, 2, 0) 4 (1, 2, d, 1, 1) 5 (0, 1, 1, 1, 1) 4 19
16.  Sobek (0, 0, 0, 0, 0) 0 (0, 0, 0, 0, 1) 1 (0, 0, 1, 0, 0) 1 (1, 0, 0, 0, 1) 2 4

Na pierwszy rzut oka za wiele się nie zmieniło… Bestsim nadal utrzymuje pozycję lidera cyklu Grand Prix a tuż za nim czają się RD9 oraz squall1. Bardzo dużo pozmieniało się jednak na miejsca 4-6, czyli tych, które jak pamiętamy, dają utrzymanie w cyklu na kolejny sezon. Tutaj 4 miejsce nadal utrzymuje Jesion, jednak do tej pory piąty Maciey i szósty Sahajdaczny wylecieli z pierwszej szóstki i to z przytupem. Australijczyk jest dopiero 9 a Ukrainiec tuż nad nim na 8 miejscu. Do szóstki awansowali ci, dla których sezon teoretycznie miał się już skończyć.

„Patrząc na formę medalistów zeszłej edycji cyklu Grand Prix i na formę ich rywali będzie im naprawdę ciężko w walce o utrzymanie w cyklu. Oczywiście nie jest to zadanie z gatunku tych niemożliwych. Niemniej jednak będzie to bardzo trudne.”

Tak napisaliśmy dwa tygodnie temu. Jedyne co na dzień dzisiejszy się zgadza to stwierdzenie, że zadanie to „nie jest z gatunku tych niemożliwych”. Tym zadaniem oczywiście jest utrzymanie w cyklu. Po rewelacyjnym turnieju w piątek cała trójka medalistów z poprzedniego sezonu a więc gwoli przypomnienia pawe78, Forg1v oraz darczello, może nie wywrócili tabeli do góry nogami… jeszcze… ale na pewno sporo w niej namieszali. Bo tak o to Amerykanin, który przypomnijmy 2 tygodnie temu był dopiero na bardzo odległym 10 miejscu, jednym jedynym turniejem znalazł się na miejscu 5! Teraz nie dość, że znów jest poważnym kandydatem do walki o utrzymanie to nie wykluczone, że powalczy nawet o medal. Ponieważ tak jak szósty darczello, ma w generalce 35 punktów. A co to oznacza? Nie mniej nie więcej to, że do czwartego miejsca obaj tracą 1 punkt a do trzeciego zaledwie 2. Oczywiście drugie miejsce czy nawet fotel lidera do którego tracą 5 i 6 punktów wcale nie jest po za ich zasięgiem. Należy tu też pamiętać o pawe78, który mając tylko punkcik mniej od Amerykanina i Duńczyka zajmuje aktualnie 7 miejsce a ambicje ma chyba znacznie większe a po udanym piątkowym turnieju wydaje się, że poczuje on wiatr w żagle i może się okazać bardzo groźny gdyż należy podejrzewać, że jeśli jazda Polaka będzie taka jak w piątek… To walka o utrzymanie w cyklu to może być dla niego za mało a ten mierzyć będzie znacznie wyżej.

W związku z powyższym wziąć się w garść muszą ci, którzy są teraz pierwsi. Piątkowych zawodów absolutnie nie mogą zaliczyć do udanych squall1 oraz bestsim. Ten pierwszy zdobywając 7 oczek zakończył zawody na odległym 9 miejscu a aktualny lider cyklu Grand Prix zdobył jedynie 6 punktów i finalnie zajął miejsce po za pierwszą dziesiątką – bo był dopiero 12. Jedynie Czech RD9 nie może powiedzieć, że zawody zawalił, bo jednak zdobył 9 oczek i był piąty. Nie mniej jednak nieco słabszą postawą w tym jednym jedynym turnieju cała trójka bardzo skomplikowała sobie życie i z walki tylko między nimi o końcowy triumf zrobił się nie mały chaos, w który włączyli się do piekielnie niebezpieczni Forg1v, darczello i pawe78, a także Jesion, który aktualnie jest 4. 

Do końca zostały dwa turnieje a ten piątkowy pokazał, że absolutnie nikt nie może tu być niczego pewien! To jest sport… Czarny Sport!

Do usłyszenia za 2 tygodnie!

Post Author: MrZuma

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *